Strona główna Spis treści wszystkich biuletynów Biuletyn Klubu Inteligencji Katolickiej w Chrzanowie
Nr 27 Nr 28 Nr 29 http://chrzanow.kik.opoka.org.pl styczeń - marzec 2006 r.

Stopk@

SPOTKANIA W STYCZNIU 2006.

3.01. Spotkanie organizacyjne przed "Opłatkiem".
7.01. (sobota) Opłatek KIK, wikarówka, ul. Dobczycka
10.01. Poranek Klubowy.
18.01. (środa) Ks. Roman Sławeński: Krąg Biblijny (3): Ewangelia wg św. Łukasza. Rozdział 1.
24.01. Poranek Klubowy.
31.01. Wojciech Sala: Co się dzieje w Klubach Inteligencji Katolickiej w Polsce. Relacja z posiedzenia Rady Porozumienia KIK.

SPOTKANIA W LUTYM 2006.

7.02. Alina Jaśko: Wspomnienie o ś. p. ks. Janie Twardowskim - poecie.
14.02. Zenon Urbaczka: Formy kultu Bożego Miłosierdzia przekazane św. Faustynie Kowalskiej.
22.02. (środa) Ks. Roman Sławeński: Krąg Biblijny (4): Ewangelia wg św. Łukasza. Rozdział 2.
28.02. Wanda Budek: Zagrożenia katolicyzmu we współczesnym świecie.

Spotkania w Klubie odbywają się zwykle we wtorki, kręgi biblijne, w środy po trzecim wtorku miesiąca.
W miesiącach od listopada 2005 do lutego 2006 spotkania odbywały się w godzinach porannych, od marca powracamy do spotkań o godz. 1700.

Serdecznie zapraszamy


Kręgi biblijne z ks. Romanem Sławeńskim
Krąg 1 - 16 listopada 2005 r.

Zastanawialiśmy się od czego zaczniemy czytanie Biblii: czy Księgi Hioba (ahistorycznej), Ewangelii wg św. Łukasza, św. Jana, ewentualnie wg czytań liturgicznych albo też wybierając interesujące fragmenty. Ksiądz przypomniał zasady czytania Biblii. Lectio to czytanie dosłowne, wydobycie treści literalnych. Ale czytając Biblię poszukujemy też sensu ukrytego. Pismo św. jest Słowem Bożym wcielonym w słowo ludzkie. Apostołowie rozpoznawali Jezusa jako Syna Bożego. Gest Jezusa-człowieka jest gestem Boga.

Słowa Pisma to język ludzki, w nim jest ukryte Słowo Boże. Z Pisma odczytujemy ukrytą rzeczywistość Jezusa.

Pismo kryje w sobie różne wymiary. Wymiar moralny: odczytujemy wskazówki dotyczące naszego postępowania, zasady działania. Wymiar teologiczny: odkrywamy treści dotyczące Pana Boga, treści wiary: w co wierzymy, kim jest Bóg, kim jest człowiek. To pytania teologiczne. Wymiar eschatologiczny: odczytujemy Pismo w perspektywie ostateczności, stawiamy pytania dotyczące końca świata. Pismo św. Ono jest zapowiedzią tego, co będzie w ostateczności, na końcu dziejów.

Nie każdy tekst Pisma zawiera wszystkie wymiary, ale np. przypowieść o Zacheuszu (Łk.19,1-10) tak. Jest tu wymiar moralny: "Jeśli kogoś, w czymś skrzywdziłem, oddaję poczwórnie", jest wiara w Jezusa: "Przyjął go rozradowany", jest też zapowiedź uczty wiecznej: "Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu". Im bardziej jesteśmy nastawieni na Ducha Świętego, tym więcej odczytamy. Podczas naszego czytania Duch Święty ponownie staje się autorem. Słowo Boże zostało zaszyfrowane w Piśmie Świętym, przy czytaniu Pisma z Duchem Świętym następuje jego deszyfrowanie. Można porównać, że Duch Święty jest "Enigmą". On działał przy pisaniu i musi działać przy czytaniu.

Nasze czytanie musi być modlitwą. Czytający musi posiadać łaskę. Mamy przykłady czytania tekstów Pisma bez wiary przez wielkich egzegetów - uczonych. Równocześnie ludzie nie mający dużej wiedzy mogą świetnie odczytywać Pismo Święte. Sprawdzianem jest pokora. Jeśli ktoś powie: "Duch Święty mi to mówi." - może to być brakiem pokory. Duch Święty nie działa przez człowieka pysznego, choć może się nim posłużyć. Pismo musi być czytane w takim klimacie jak było pisane - w klimacie wiary. Lud Boży otrzymuje depozyt wiary. Z wiary ludu wyrosło Pismo Św. Lekturę Pisma zaczniemy od Ewangelii wg św. Łukasza. Za miesiąc rozważać będziemy rozdział pierwszy.

Spisał Wojciech Sala


Krąg 2 - 21 grudnia 2005 r.

Był to dzień spowiedzi parafialnej przed Bożym Narodzeniem. Mimo to Ksiądz Proboszcz przyszedł na krąg. Dziękujemy!

Czytamy o zapowiedzi narodzin św. Jana, jaką usłyszał ojciec jego Zachariasz, gdy spełniał posługę kapłańską ten jedyny raz w życiu w Przybytku Pańskim. Nie mógł uwierzyć, bo się zestarzał on sam i żona jego. Skoro nie uwierzyłeś, to nie będziesz mówił do czasu, jak to się spełni - powiedział Anioł. Wyszedł Zachariasz do ludu i nie mógł mówić, a lud rozpoznał, że miał widzenie.

Po lekturze Pisma ks. Roman zachęca do pytań. Pytamy, dlaczego kapłani rzucają losy o to, kto pójdzie do Przybytku? Dlaczego tak rzadko kapłan pełni tę posługę?

Pomocą w zrozumieniu Pisma będzie przypomnienie jak wyglądała Świątynia Jerozolimska i jakie panowały tam zwyczaje. Na pierwszym dziedzińcu zwanym dziedzińcem pogan mogli przebywać wszyscy ludzie, także nie-Żydzi. Na dziedzińcu wewnętrznym tylko mężczyźni Żydzi. W Miejscu Świętym wyłącznie kapłani. A za zasłoną, czyli w Świętym Świętych - arcykapłan raz do roku w święto Jom Kippur (Święto Przebłagania). Gdy Zachariasz pełnił, swą posługę stał się cud.

Spisał Wojciech Sala


Krąg 3 - 18 stycznia 2006 r.

Czytamy o zwiastowaniu Pannie Maryi z rozdziału pierwszego Ewangelii wg św. Łukasza.

Ks. Roman Sławeński: Uwaga wstępna: są różne tłumaczenia Pisma Świętego. Przeczytaliśmy tekst w przekładzie z języka greckiego o. Walentego Prokulskiego SJ. Po co jest tyle tłumaczeń? Każde tłumaczenie jest już interpretacją. Tłumacz stoi przed problemem, czy być bardziej wiernym tekstowi, czy bardziej wyrażać myśl autora natchnionego. Natchnionym jest przede wszystkim tekst grecki, tak przynajmniej jest z Nowym Testamentem. Ale czytając tłumaczenie potwierdzone przez Kościół również dotykamy tekstu świętego.

Zwiastowanie jest bardzo ważnym wydarzeniem historii Zbawienia. Znajduje swój wyraz w podstawowych modlitwach: Zdrowaś Mario, Ojcze Nasz, Wierzę.

Pytania:

W. Sala: Jak mi się stanie - zapytała Maryja. Zachariasz też pytał. Anioł karze Zachariasza a Maryję nie.

Ks. Roman: Anioł ma łaskę poznania tego, co się dzieje wewnątrz serca ludzkiego. Zna jej wewnętrzną postawę. Bóg widzi w jej głębi. Człowiek ma prawo stawiać Bogu pytania. Mogę wierzyć a zarazem pytać. Wewnętrzna strona człowieka jest ukryta dla oczu ludzkich. Fides querens intellectum. Nie chodzi o czysty fideizm. Wierząca Maryja szuka zrozumienia. Jest więc patronką teologów.

I. Radym: Nie bój się Maryjo, znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Dlaczego Bóg powołał Maryję?

Ks. Roman: Wielokrotnie mówi Bóg o powołaniu narodu Abrahama bez jego zasługi. Tak i tu: nie jest jej zasługą, że ją powołał. Bóg tak chciał. Zasługą jest to, że powołanie przyjęła.

J. Jaśko: Będziesz nazwany Synem Najwyższego, a Pan da ci tron praojca Dawida. Czy to nie jest przeszkodą dla Żydów, że Jezus, mówiąc po ludzku, przegrał, skończył na krzyżu.

Ks. Roman: Były proroctwa, że Mesjasz przyjdzie z domu Dawida. Pokolenie to było zubożałe, ale przechowywało pamięć o obietnicy. Tekst ten jest opisem teologicznym. Dla chrześcijan to, co się stało z Jezusem (umarł na krzyżu, ogłosił siebie królem) jest zrozumiałe, bo uwierzyli w Jezusa. Wielu Żydów, zanim Jezus umarł, już Go odrzuciło jako Mesjasza. Dla nich proroctwo nie jest spełnione. I tak jest do dzisiaj.

Jego panowanie będzie na wieki. Tu nie chodzi o ziemskie panowanie. Gdy w całej głębi spotykam Jezusa, zaczynam wierzyć i wszystko układa się w logiczną całość. Gdy nie wierzę - nie ma argumentów, które by mnie przekonały.

J. Jaśko: Jak to się stanie, kiedy nie znam męża.

A. Likus: Czy te słowa nie są furtką dla tych, którzy chcą eksperymentować na człowieku np. przez in vitro?

Ks. Roman: Z relacji Ewangelistów wynika, że tu jest wyłączne działanie Boga od początku do końca, a nie ludzkie eksperymenty.

W. Sala: Łaski pełna. - Oto ja służebnica Twoja. Czy Maryja podczas Zwiastowania zobaczyła, co ją czeka?

Ks. Roman: Maryja nie wiedziała co ją spotka. Jak w małżeństwie przy przysiędze nie wiemy co nas czeka, także w kapłaństwie podczas święceń. Z tych słów anioła wyprowadzony jest dogmat o niepokalanym poczęciu. Maryja to

Niepokalane Poczęcie, absolutna wartość. Tylko Bóg jest Miłością, Bóg jest Życiem. Nikt tak o sobie nie mówi. Mówimy przecież: ja mam życie, ja mam miłość. Łaska Maryi jest wyjątkowa.

M. Liszka: Maryja zachowała te słowa w swym sercu. Teraz w "Źródle" publikowane są apokryfy. Czy to jest pożyteczne? Co to jest apokryf?

Ks. Roman: Ewangelie powstały już w I wieku po narodzeniu Jezusa, w latach 50, 60, a pod koniec wieku Janowa. Są na to niepodważalne świadectwa. Ewangelie pisali bezpośredni świadkowie - apostołowie jak Mateusz, Jan lub uczniowie apostołów jak Marek - uczeń Piotra. Zostały rozpoznane we wspólnocie wierzących. Jeśli grono apostołów zgadza się, to wskazuje to na prawdziwość tekstów. Apokryfy powstały znacznie później w III - IV wieku. Autorzy podszywali się pod znane autorytety, aby nadać znamiona autentyczności, ale też byli to ludzie pokory. Apokryfy to przejaw ludowej pobożności, nie czytanie Ewangelii i myślenie lecz szukanie cudownych objawień. Kościół apokryfy wyraźnie odrzucał jako nieteologiczne. Apokryfy są świadectwem jak ludzie wówczas myśleli.

Spisał Wojciech Sala


Przyjaciele Misji z Chrzanowa - Misjonarze czekają na naszą pomoc.

Słowa Chrystusa: "Dana mi jest wszelka władza w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, a oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni aż do skończenia świata" Mateusz 28, 18-20.

Kościół Katolicki najpełniej wypełnia słowa Chrystusa prowadząc dzieła misyjne we wszystkich krajach świata. Głoszeniem Dobrej Nowiny zajmują się zgromadzenia zakonne żeńskie i męskie, kapłani diecezjalni oraz osoby świeckie. Z Polski wyjechało do pracy misyjnej około dwa tysiące osób. Jesteśmy krajem, który daje ogromny wkład materialny w dzieła misyjne. Na misjach zakłada się szkoły, szpitale, ochronki, domy starców, dla dzieci upośledzonych, dla nieuleczalnie chorych. Kościół zatem nie tylko głosi naukę o Zbawieniu ale także niesie oświatę, kulturę i troskę o całego człowieka. Kościół Katolicki głosi Ewangelię prawdy, miłości i sprawiedliwości. Płaci za to bardzo wysoką cenę - daninę krwi męczeńskiej w krajach, gdzie toczą się wojny domowe i gdzie panuje przemoc, jak w Ruandzie, Burundi, Peru, Kongu, Ghanie, Sudanie, Zimbabwe i innych. Przypomnijmy słowa Jana Pawła II: "Droga misji prowadzi przez krzyż i przez dar z siebie." Obowiązkiem każdego katolika jest pomoc misjom. Można to robić przez modlitwę i przez pomoc materialną.

Dziesięć lat temu przy parafii św. Mikołaja w Chrzanowie powstało Koło Misyjne do niesienia pomocy misjonarzom, kilkanaście osób, które tworzą Żywy Różaniec Misyjny, modlą się w intencji Misji. Każdy modli się za "swojego" misjonarza, którego zna z imienia i nazwiska. To Salwatorianie pracujący w różnych krajach świata. Misjonarze piszą do nas, że bardzo cenią sobie naszą modlitwę i odczuwają jej pomoc zwłaszcza w trudnych sytuacjach.

Członkowie Koła wysyłają też paczki z darami do Zambii gdzie pracuje jako Misjonarz ks. Władysław Gągolski pochodzący z Ostrej Góry koło Krzeszowic. W paczkach wysyłane są leki, środki opatrunkowe, środki czystości, przybory szkolne, odzież, a szczególnie ubiory do pierwszej komunii oraz ślubne.

Dary zbierane są w parafiach Chrzanowa, Trzebini, Młoszowej, Krystynowa, w aptekach chrzanowskich i kilku szkołach, gdzie prowadzone były zbiórki przyborów szkolnych oraz słodyczy. Do tej pory wysłano łącznie z Chrzanowa i Młoszowej około półtorej tony darów, głównie do Zambii.

Spore koszty trzeba ponieść za przesyłki na poczcie. Za wysłanie paczki 10-cio kilowej trzeba zapłacić 120 zł. Pieniądze pozyskuje się ze zbiórek przy kościele, z kwestowania i z dobrowolnych składek różnych osób. Sposobem na pozyskiwanie funduszy jest też zbieranie znaczków pocztowych. Wysyłane są do Zakonu Ducha Świętego do Bydgoszczy. Tam Bracia wykonują albumy i wysyłają do placówek misyjnych, gdzie są sprzedawane.

Członkowie Klubu Inteligencji Katolickiej również wspomagają składką na opłacenie paczek, ofiarowują leki, okulary oraz znaczki pocztowe. Członkowie Koła Misyjnego spotykają się co miesiąc na modlitwie i na poznawaniu działalności misyjnej pod opieką ks. proboszcza Romana Sławeńskiego.

Pomagając Misjom mamy na uwadze słowa Pana Jezusa: "Wszystko co uczyniliście waszym braciom, mnieście uczynili" oraz wezwanie na Światowy Dzień Misyjny: "Nie zamykajcie się w sobie, bo to was zasmuci i zuboży, otwórzcie umysły i serca na nieskończone horyzonty Misji Kościoła".

Michalina Liszka


Rada Porozumienia KIK

21 stycznia 2006 r.

Raz do roku odbywają się w Warszawie posiedzenia Rady Porozumienia Klubów Inteligencji Katolickiej w Polsce. W Porozumieniu uczestniczy 70 Klubów. W skład Rady wchodzi 18 Klubów wybieranych na trzyletnią kadencję. Chrzanowski KIK jest w Radzie trzecią kadencję.

Jest zwyczajem, że na początku posiedzenia Rady głos zabiera zaproszony Gość. Tym razem był to ks. Roman Indrzejczyk, kapelan Prezydenta RP.

Ks. kapelan stwierdził, że rolą kapłana również kapelana prezydenta - jest pomagać zrozumieć człowiekowi Pana Boga. Kapelan ma pozostać w cieniu. Nie ma wizji kapelana prezydenta i nie chce mieć. Jako kapelan Prezydenta jest rektorem kaplic w Belwederze i pałacu prezydenckim oraz kościoła prezydenckiego w Wiśle. "Jestem starcem, mam 74 lata," - mówi -"jestem księdzem. Nie wchodziłem i nie zamierzam wchodzić w żadną politykę. Na nic nie mam wpływu. Myślę, że przy takiej postawie chęć załatwiania spraw duchowych będzie większa. Staram się, żeby nie było widać, słychać jakie mam preferencje polityczne. Kocham wszystkich i ci, którzy stoją na peryferiach wiary też będą wysłuchani."

Po wypowiedzi ks. Romana wywiązuje się dyskusja.

A. Winiarski: "Dlaczego politycy, ci z wysokiego szczebla nie zwracają się publicznie o modlitwę w intencji tego co czynią?"

Ks. R. Indrzejczyk: "Istotnie, nie ma publicznych wystąpień z prośbą polityka o modlitwę. Nie było tego w PRL. Po 89 pojawiła się moda, by wspierać się modlitwą i kokietowaniem Kościoła. Każdy normalnie myślący bał się, że będzie źle odczytany, jakby chciał się podpierać Kościołem. Nie ma przekonania, że tak wypada. Nawet dopowiadanie przy ślubowaniu "tak mi dopomóż Bóg", było różnie przyjmowane. Musiałaby się wytworzyć odpowiednia atmosfera. Prywatnie politycy prosili mnie o modlitwę, nawet ci z lewej strony."

A. Winiarski: "Czy będą rekolekcje, dni skupienia?"

Ks. R. Indrzejczyk: "Tak. Np. z modlitwami poetyckimi. Wtedy i mniej pobożnych można zachwycić, wznieść na wyżyny. Będzie tablica ogłoszeń. Będzie odprawiana Msza św. o godz. 830. Ponieważ uczę religii w szkole muzycznej, to chórek mógłby występować w kaplicy prezydenckiej. Ta kaplica powinna żyć." A. Zięba: "Nie przebijały się do mediów informacje o kapelanie poprzedniego prezydenta."

Ks. R. Indrzejczyk: "Był kapelan wojskowy, odprawiał Msze św."

S. Latek poinformował zebranych, że ks. Roman prezentował w warszawskim KIK-u książkę napisaną przez parafian, która, jak powiedział, "sama się napisała". Jest też autorem tomiku poetyckiego "I niech tak zostanie ... niektóre myśli sercem wysłuchane." oraz przeczytał wiersz "Wybaczyć" z tego tomiku.

               Wybaczyć

          Znów trzeba wybaczyć
          - Tak  Jezus powiedział
          Zapomnieć urazy
          Szansę dać nadziei.

              I żebyśmy chcieli
              Tworzyć wciąż od nowa
              Życie sprawiedliwe
              Przyjazne każdemu.

          Żeby mógł się zmieścić 
          W tym królestwie dobra
          Każdy zwykły człowiek
          Uczony i prosty.

A. Winiarski powrócił do pytań: "Czego by Ksiądz życzył KIK-om?"

Ks. R. Indrzejczyk: "Żeby byli ludźmi otwartymi. Kluby powstały jako Kościół otwarty. Na ogół tak jest, choć bywają perturbacje. Żeby to nie było nigdy towarzystwo wzajemnej adoracji. Mądrze iść do przodu. Aby było promieniowanie. Powinno być po człowieku widać, że jest mądry. Prawdziwa inteligencja potrafi uszanować tych mniej inteligentnych, pomóc im unosić się, wzrastać. KIK - i mają ogromnie dużo do zrobienia. Czasem w środowiskach kościelnych o KIK - ach mówi się źle wg szablonu: KIK - Tygodnik Powszechny - Gazeta Wyborcza. Klub z istoty jest Kościołem otwartym, postępowym. Rasizm, fundamentalizm, antysemityzm jest sprzeczny z katolicyzmem."

Na zakończenie tej części spotkania, na prośbę prowadzącego, Ksiądz kapelan pobłogosławił zebranych.

Pielgrzymka KIK-ów na Jasną Górę w roku 2006

Pielgrzymka odbędzie się 3 czerwca tuż po wizycie w Polsce Ojca Św. Benedykta XVI. Prelekcję na temat "Znaczenie "Solidarności" dla Polski" wygłosi Ryszard Terlecki, prezes krakowskiego IPN. Trwają uzgodnienia prelegenta duchownego. Do ustalenia pozostaje który klub przygotuje Drogę Krzyżową.

Jesienne spotkanie Prezesów w Katowicach

Antoni Winiarski przedstawił stan przygotowań do jesiennego spotkania prezesów, które odbędzie się od piątku 8 do niedzieli 10 września 2006. Mszę św. w katedrze o godz. 900 odprawi i wygłosi homilię ks. abp Damian Zimoń metropolita katowicki. Podczas spotkania przewidziane są rozmowy na tematy miejscowe o Śląsku, zakończenie obchodów XXV lecia KIKu w Katowicach, występ zespołu regionalnego. W ramach zwiedzenia będą Piekary Śl. (kalwaria, cudowny obraz) i Katowice (klasztor franciszkański w Panewnikach, kościół Mariacki, gdzie Klub ma siedzibę, sanktuarium Matki Boskiej Bogucickiej, Nikiszowiec, gdzie kapitalista wybudował dla robotników mieszkania, ochronkę, sklepy, kościół). W sobotę wieczorem przewidziane są obrady prezesów, a o 2100 Apel Jasnogórski.

Udział Klubów w Kongresach Tematycznych ORRK.

28 stycznia odbędzie się Kongres tematyczny Kultura inspirowana Dobrą Nowiną. Stanisław Latek prosi o przekazywanie materiałów na temat mediów, które na stronach Kongresu umieści Wojciech Sala.

Podsumowanie i wnioski z obchodów Dnia Papieskiego 2005 w KIK-ach. S. Latek przedstawił udział KIKów w Dniu Papieskim. Szczegółowa relacja jest zawarta na stronach Porozumienia. Ogólnie zbiórka przyniosła 7 mln zł, z tego na terenie przykościelnym - 6 mln 400 tys., w mieście - 320 tys. zł, SMS-owa - 400 tys. zł, indywidualne wpłaty - 180 tys. zł. Kluby włączały się w zbiórki organizowane przez parafie. Kluby propagują myśl papieską przez prelekcje, tygodnie kultury chrześcijańskiej.

W roku 2006 pojawiły się propozycje różnych dni papieskich, np. Benedykt XVI ogłosił 29 czerwca dniem modlitw za Jana Pawła II, Episkopat utrzymuje termin niedzieli w październiku poprzedzającej dzień wyboru papieża, Sejm ustalił dzień 16 października świętem państwowym, pozostaje jeszcze data śmierci. Sprawy różne.

Trwa budowa nowej siedziby warszawskiego KIK-u na Freta. Wpłynęło 400 tys. zł. Spośród 1,5 tys. członków 600 coś dało. Ani złotówka nie pochodzi z Libelli. Największa indywidualna wpłata 15 tys. Koszty wyniosą 900 tys. + 500 tys. na remont.

W tym roku warszawski KIK obchodzi 50 lecie. Ustanowiona zostanie nagroda KIK, odbędą się regaty, warsztaty dziennikarskie dla Białorusinów, bieg uliczny, konferencja prasowa, na której przedstawiony zostanie album o KIK-u. 24 października po Mszy św. w Katedrze lub na Piwnej odprawionej o godz. 10 będzie oficjalne otwarcie nowej siedziby. W tym roku przypadają też srebrne jubileusze "młodszych" KIK-ów, m. in. 14X, w sobotę, KIK Tarnów,

24-30 IV KIK Opole, w tym 28 IV odbędzie się sesja nt. Roli Ruchów Katolickich, również KIK w Chrzanowie obchodzi swoje 25 lecie. W. Sala poinformował, że do Klubów przyszły umowy z Opoki dot. finansowania stron internetowych. Potwierdzili to inni prezesi obecni na posiedzeniu Rady. Rozdał też Informator Serwisu Internetowego Porozumienia Klubów Inteligencji w Polsce http://porozumienie.kik.opoka.org.pl z 20.01. 2006

Spisał Wojciech Sala






Redagują: Anna Sala, Wojciech Sala mabit@pro.onet.pl